Konkursik Galplast :)
Żeby ostudzić odrobinkę emocje podczas meczu Polska-Portugalia, piszę sobie ten oto post. Oczywiście zaglądam między jednym a drugim zdaniem na mecz :)
Ale do rzeczy...
Przed poprzednim meczem, tj. 24.06.2014, firma Galplast na swoim profilu facebookowym ogłosiła mały konkursik ( link do posta ). Chodziło o wytypowanie wyniku meczu. Moja wiara w biało-czerwonych była na tyle silna, że udało mi się wygrać :)
Z czterech proponowanych zestawów wybrałam biały i czerwony Pearl Maker.
Pearl Maker to pisak do tworzenia ozdobnych pół-perełek na papierze, drewnie, kamieniu, metalu, szkle i skórze. Wg informacji, które otrzymałam, marker należy podczas aplikacji trzymać jak długopis, pod kątem ok. 45st. i delikatnie naciskać tubkę. Napisane jest także, że nie należy stosować na tkaninach nieprzemakalnych. Ubrania z aplikacjami wykonanymi Pearl Markerem należy prasować od wewnętrznej strony, a prać je powinno się w temp. 40 st.
Oto mój bardzo skromniutki test na kartce. Jutro będę wykonywała aplikację na bluzce, więc będę mogła coś więcej powiedzieć na temat tego pisaka (przyznam, że pierwszy raz czym takim się "bawię").
Wraz z markerami od firmy Galplast otrzymałam też 6 instrukcji szycia różnych ozdób przydatnych w domu :)
Tymczasem... kibicujmy, trzymajmy kciuki i...oby nasi wygrali :)
Ale do rzeczy...
Przed poprzednim meczem, tj. 24.06.2014, firma Galplast na swoim profilu facebookowym ogłosiła mały konkursik ( link do posta ). Chodziło o wytypowanie wyniku meczu. Moja wiara w biało-czerwonych była na tyle silna, że udało mi się wygrać :)
Z czterech proponowanych zestawów wybrałam biały i czerwony Pearl Maker.
Pearl Maker to pisak do tworzenia ozdobnych pół-perełek na papierze, drewnie, kamieniu, metalu, szkle i skórze. Wg informacji, które otrzymałam, marker należy podczas aplikacji trzymać jak długopis, pod kątem ok. 45st. i delikatnie naciskać tubkę. Napisane jest także, że nie należy stosować na tkaninach nieprzemakalnych. Ubrania z aplikacjami wykonanymi Pearl Markerem należy prasować od wewnętrznej strony, a prać je powinno się w temp. 40 st.
Oto mój bardzo skromniutki test na kartce. Jutro będę wykonywała aplikację na bluzce, więc będę mogła coś więcej powiedzieć na temat tego pisaka (przyznam, że pierwszy raz czym takim się "bawię").
Wraz z markerami od firmy Galplast otrzymałam też 6 instrukcji szycia różnych ozdób przydatnych w domu :)
Tymczasem... kibicujmy, trzymajmy kciuki i...oby nasi wygrali :)
Gratulacje, świetna nagroda i czekam na kolejne wpisy o produkcie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i oczywiście napiszę "relację" z testowania markerów :)
Usuń